W ostatniej kolejce grupy F tegorocznej edycji Ligi Mistrzów Atalanta Bergamo uległa drużynie Villarrealu 2:3. Piłkarze Gian Piero Gasperiniego musieli pokonać gości z Hiszpanii, aby awansować do fazy pucharowej rozgrywek. Zawodnicy „Żółtej łodzi podwodnej” zaprezentowali jednak znakomitą grę w systemie 4-4-2 – skutecznie asekurowali się w fazie obronnej i kontratakowali na dużej szybkości. W analizie przyjrzymy się kilku elementom gry, które zadecydowały o zwycięstwie graczy Unaia Emery’ego.

Gospodarze, w celu rozciągnięcia zawodników w żółtych strojach i skoncentrowania ich uwagi po jednej stronie boiska, zastosowali ustawienie asymetryczne z trójką obrońców i wahadłowymi. Prawy środkowy obrońca Rafael Toloi zajmował pozycję przy samej linii bocznej, a środkowy pomocnik Marten de Roon okazywał mu wsparcie, wyskakując za pleców napastnika (Danjuma). Jeden z atakujących i bliższy skrzydłowy zabiegali jednak sektor środkowy i niemożliwe było zagranie piłki między linie Villarrealu.

W systemie Villarrealu czterech graczy naturalnie przemieszczało się w sektor boczny, kiedy rywale znajdowali się tam z piłką. Skutecznym rozwiązaniem okazało się zawężenie ustawienia przez bliższego napastnika (Danjuma), który wraz ze środkowym pomocnikiem (Parejo) i dwoma skrajnymi zawodnikami (Moreno i Estuinan) tworzył strukturę rombu. W ten sposób goście z Hiszpanii mogli łatwiej odciąć podania diagonalne (po skosie) w głąb pola, gdy Nerazzurri dodatkowo ograniczeni byli linią boczną boiska. Takie ustawienie zapewniało balans w grze obronnej, ponieważ dwaj stoperzy występowali w przewadze liczebnej względem napastnika w świetle bramki.

Atalanta, aby ominąć linię obrony Villarrealu, stosowała pionowe ustawienie dwójki napastników (Ilicić i Zapata). Jeden z nich schodził niżej do półprzestrzeni, wyciągając za sobą jednego ze środkowych obrońców (Torres), w związku z czym drugi defensor (Albiol) postawiony został przed wyborem: czy skrócić pole gry i złapać swojego vis-a-vis na spalonym, czy towarzyszyć mu do końca, kiedy ten rozpędzał się z piłką w stronę bramki Juana Musso. Zawodnikom Emery’ego w większości przypadków udawało się zgrać ruchy wszystkich kolegów z drużyny i albo wspólnie obniżali blok obronny, albo piłkarze z Bergamo pozostawali na nieprzepisowej pozycji poza polem gry.


Ciekawym rozwiązaniem po stronie graczy z Bergamo było również przyjęcie pozycji spalonej przez jednego z napastników. Tym samym prowokował on najbliższego defensora do złamania linii obrony i wydłużenia pola gry. Mógł z tego skorzystać drugi atakujący, który, przemieszczając się w stronę bramki, unikał nieprzepisowej pozycji. Zawodnicy z Hiszpanii jednak szybko obniżali ustawienie pod linię piłki i wypychali gospodarzy do linii bocznej boiska.

Kiedy piłkarze Atalanty szybko zmieniali stronę gry, dalszy skrzydłowy (Moreno) obniżał ustawienie do linii obrony. Następnie, znajdując się naprzeciwko gracza z piłką, zabiegał światło bramki i dopiero później doskakiwał do skrajnego zawodnika La Dei. Zawodnicy Emery’ego niemal w każdej akcji ofensywnej Atalanty utrzymywali równowagę liczebną w bocznym sektorze, gdzie znajdowała się piłka. Warto także zwrócić uwagę na przyjęcie pozycji bocznej ciała przez wszystkich obrońców w żółtych strojach, którzy w ten sposób reagowali na piłkę otwartą (posiadaną przez gracza zwróconego twarzą do bramki Villarrealu). Jeśli futbolówka byłaby posłana za linię obrony, mogliby szybciej obniżyć pozycje bez konieczności dodatkowego obrotu wokół własnej osi.

W drugiej połowie meczu piłkarze Emery’ego częściej schodzili do niższego bloku obronnego. W tych momentach ich ustawienie przypominać mogło układ 6-2-2: skrzydłowi schodzili do linii obrony, a środkowi pomocnicy i napastnicy figurowali pod kątem względem siebie, dzięki czemu po przejęciu piłki łatwiej tworzyli linie podań zdobywających przestrzeń w stronę bramki Atalanty. Podczas tego meczu uwagę przykuwała bardzo dobra współpraca pomiędzy dwoma najbliższymi siebie zawodnikami gości, tj. dwaj środkowi pomocnicy, skrzydłowy i boczny obrońca, duet napastników czy dwaj stoperzy.
Źródło zdjęcia wyróżniającego: oficjalna strona Villarrealu na Facebooku
Najnowsze komentarze