Tempo gry w 1 Lidze zdecydowanie przyspiesza w ostatnim czasie. Przede wszystkim za sprawą zespołów, które zaczęły odrabiać zaległości, co oznacza dość intensywny terminarz dla niektórych i konieczność gry co 3-4 dni (np. Bruk-Bet Termalica Nieciecza czy Miedź Legnica). Jak się okazuje „Słoniom” ten tryb posłużył, co widać w liczbie aplikowanych przeciwnikom bramek. Nie bez znaczenia dla dolnych rejonów tabeli pozostało pierwsze od listopada 2020 (!) zwycięstwo GKSu Bełchatów. Zanim w Opolu zabrzmi pierwszy w 29 serii gier gwizdek sędziego, zachęcamy do zapoznania się z aktualnymi danymi statystycznymi 1 Ligi.
DANE OGÓLNE
17 kwietnia 2021 roku Bartosz Jaroch strzałem z rzutu wolnego zapewnił Resovii Rzeszów zwycięstwo nad Stomilem Olsztyn. Tak padł gol nr 500 w tegorocznych rozgrywkach 1 Ligi. Według stanu na dzisiaj (6 maja 2021 roku), w tym sezonie 1 Ligi zdobyto 574 bramki. Statystycznie przy 2 z 3 goli zapisuje się asystę.
Tradycyjnie przy każdym przeglądzie statystycznym zaplecza Ekstraklasy sprawdzamy udział bramek zdobytych po stałych fragmentach gry. Na chwilę obecną to 41,29 %.
Dla porównania wskaźnik procentowego udziału bramek zdobywanych po sfg w obecnym sezonie prezentuje się jak poniżej:
– po 7 kolejkach sezonu 2020/21 – 37,50 %
– po 11 kolejkach sezonu 2020/21 – 37,62 %
– po 17 kolejkach sezonu 2020/21 – 40,90 % (po rundzie jesiennej)
– po 24 kolejce sezonu 2020/21 – 39,88 %
a dodatkowo, możemy tą wartość zestawić z procentem z poprzedniego sezonu:
– w sezonie 2019/20 – 36,05 %

Górnik Łęczna pozostaje zespołem, którego akcje bramkowe są najpłynniejsze. Z kolei według statystyk najwięcej „przypadkowych” bramek zdobywa GKS Bełchatów.

STAŁE FRAGMENTY GRY
Bardzo dobra forma strzelecka zawodników Bruk-Bet Termalica Nieciecza sprawiła, że zespół „Słoni” wywindował się w górę rankingu sfg z 3 na 1 miejsce w stosunku do naszego przeglądu statystyk po 24 kolejce tego sezonu. W tej klasyfikacji bierzemy pod uwagę liczbę takich bramek. Jeśli spojrzymy na ten element pod względem procentowego udziału we wszystkich bramkach zdobytych, to zespołem najbardziej polegającym na sfg w tym sezonie okaże się Resovia Rzeszów.
Na przeciwległym biegunie liczbowym Górnik Łęczna, Korona Kielce oraz Widzew Łódź (ten temat poruszaliśmy przy okazji podsumowania pracy trenera Enkeleida Dobiego.

W czołówce broniących przed sfg nadal GKS Tychy, Arka Gdynia oraz Radomiak Radom.
Biorąc pod uwagę całokształt stałych fragmentów gry, najgorzej wygląda Korona Kielce, która nie dość że nie za dużo strzela, to jeszcze wiele traci. Dominik Nowak będzie miał nad czym pracować, jeśli w Kielcach chcą jeszcze cokolwiek w 1 Lidze osiągnąć.

GRA GŁOWĄ
Grę w powietrzu całkowicie zdominował Radomiak Radom. Podopieczni Dariusza Banasika statystycznie zdobywają co 4 gola po strzale głową. Liczbowo i procentowo są najlepsi w lidze. Tym bardziej, że Radomiakowi nikt jeszcze nie strzelił bramki głową.
Najwięcej goli po strzałach głową pada w meczach z udziałem Górnika Łęczna (17).

Dwie ekipy z województwa łódzkiego zamykają ranking bramek straconych po strzale głową z liczbą 9. W przypadku ŁKS oznacza to, że prawie co 3 gol stracony był po strzale z powietrza.

STRZAŁY Z DYSTANSU
ŁKS Łódź prezentuje się znacznie lepiej pod względem bramek zdobytych po strzałach z dystansu – jest wiceliderem tej klasyfikacji. Inna sprawa, że ostatniego gola po strzale zza pola karnego łodzianie zdobyli 1 grudnia 2020 roku (w meczu z Miedzią Legnica).


ŁAWKA REZERWOWYCH
Zawodnicy rezerwowi zdobyli w tym sezonie 39 292 minuty. Efektem ich pracy jest 13,41 % bramek zdobytych, 11,75% asyst, 13,27 % asysty drugiego stopnia oraz wywalczenie 14,86 % rzutów karnych zamienionych na bramkę.

Zawodnicy rezerwowi mają największy wkład w zdobycz bramkową Górnika Łęczna. Kamil Kiereś wykorzystał w tym sezonie 23 zawodników, którzy wchodzili z ławki. 11 z nich przyczyniło się do zdobycia bramki przez zespół z Lubelszczyzny.
Nic zatem dziwnego, że to właśnie w barwach tego klubu gra najbardziej efektywny rezerwowy, jeśli chodzi o liczby – Paweł Wojciechowski. 31-letni zawodnik zdobył 2 bramki, zaliczył 1 asystę i 2 asysty drugiego stopnia wchodząc z ławki). Łączy czas gry tego piłkarza jako rezerwowego to 196 minut. Drugim zawodnikiem z podobnym „wkładem” jest Kacper Śpiewak. Napastnik z Niecieczy wchodząc z ławki zdobył 3 bramki i zaliczył 2 asysty drugiego stopnia. Śpiewak spędził na boisku 406 minut jako rezerwowy.

CZAS
Na 50 goli, które padły w doliczonym czasie gry, 10 zdobyli zawodnicy Bruk-Betu Termalica Nieciecza (4+6). Po 5 bramek zanotowali piłkarze Miedzi Legnica (2+3), Stomilu Olsztyn (1+4) oraz Górnika Łęczna (0+5).

Najnowsze komentarze