Statystyki 1 Ligi po 10 kolejkach

Za nami prawie 1/3 sezonu 1 Ligi, a to dobry moment, by szczegółowo przyjrzeć się profilom drużyn z zaplecza Ekstraklasy. Dobry okres GKSu Tychy dał podopiecznym Ryszarda Tarasiewicza awans w kilku klasyfikacjach. Za sprawą jego zawodników spory tłok panuje w rankingu asyst drugiego stopnia. Zapraszamy na przegląd statystyk 1 Ligi, choć nieoficjalnych, to jedynych dostępnych.


DANE OGÓLNE

W 10 kolejkach sezonu 2019/20 na pierwszoligowych boiskach padło 218 bramek.
Bramki zdobywane po stałych fragmentach gry nadal oscylują wokół 35% wszystkich.Jednak obecnie najgroźniejszym spośród sfg są rzuty rożne. Po nich ekipy z pierwszoligowych boisk zdobyły w tym sezonie 28 bramek.

KLASYFIKACJA STRZELCÓW
6 bramek – Karol Danielak (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Omran Haydary (Olimpia Grudziądz).
5 bramek – Robert Janicki (Warta Poznań), Mateusz Marzec (GKS Bełchatów).
4 bramki– Gracjan Jaroch (Warta Poznań), Grzegorz Lech (Stomil Olsztyn), Bartosz Nowak (Stal Mielec)

KLASYFIKACJA ASYST
5 asyst – Grzegorz Aftyka (Wigry Suwałki), Łukasz Grzeszczyk (GKS Tychy), Marquitos (Miedź Legnica).
4 asysty – Konrad Handzlik (Olimpia Grudziądz), Szymon Pawłowski (Zagłębie Sosnowiec).
3 asysty – Dawid Abramowicz (Radomiak Radom), Michał Jakóbowski (Warta Poznań), Robert Janicki (Warta Poznań), Maciej Korzym (Sandecja Nowy Sącz), Maciej Małkowski (Sandecja Nowy Sącz), Martin Mikovič (Bruk-Bet Termalica Niciecza), Bartosz Nowak (Stal Mielec), Łukasz Sierpina (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Szymon Sobczak (Stomil Olsztyn).

KLASYFIKACJA ASYST DRUGIEGO STOPNIA
3 asysty drugiego stopnia – Jakub Sinior (Zagłębie Sosnowiec).
2 asysty drugiego stopnia – Grzegorz Aftyka (Wigry Suwałki), Bartłomiej Bartosiak (GKS Bełchatów), Damian Ciechanowski (Olimpia Grudziądz), Maciej Górski (Radomiak Radom), Wocjech Kamiński (Bruk-Bet Termalica Niciecza), Jakub Kiełb (Warta Poznań), Leandro (Radomiak Radom), Grzegorz Lech (Stomil Olsztyn), Rafał Makowski (Radomiak Radom), Maciej Małkowski (Sandecja Nowy Sącz), Filip Modelski (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Henrik Ojamaa (Miedź Legnica), Tomasz Nowak (Podbeskidzie Bielsko-Biała), Fabian Piasecki (Zagłębie Sosnowiec), Mateusz Piątkowski (GKS Tychy), Artem Putiwcew (Bruk-Bet Termalica Niciecza), Łukasz Sosnowski (Wigry Suwałki), Sebastian Steblecki (GKS Tychy), Bartosz Szeliga (GKS Tychy), Grzegorz Tomasiewicz (Stal Mielec), Krzysztof Wołkowicz (GKS Bełchatów), Jakub Wróbel (GKS 1962 Jastrzębie).

W rankingu drużynowym asyst najlepiej stoją notowania Olimpii Grudziądz oraz GKSu Tychy. Oba zespoły zaliczyły w tym sezonie już po 13 asyst.
W tym zakresie należy wyróżnić Sandecję Nowy Sącz oraz Odrę Opole – te drużyny zaliczyły asysty przy każdym trafieniu w tym sezonie. Najkrótsze akcje bramkowe w tym sezonie przeprowadza jak dotąd Chojniczanka.

Liderem klasyfikacji asyst drugiego stopnia jest ekipa GKSu Tychy – 10 takich zdarzeń. Procentowo najwięcej asyst drugiego stopnia po 10 kolejkach osiągnęła za to Bruk-Bet Termalica Nieciecza (80%).

STAŁE FRAGMENTY GRY

Jak już wspominano na wstępie, stałe fragmenty gry stanowią źródło ok. 35 % zdobyczy w 1 lidze.
Z 28 bramek zdobytych po rzutach rożnych (12,94 % wszystkich zdobytych) wyróżniamy: 9 w pierwsze tempo, 11 w drugie tempo, 8 z ponowienia.

4 bramki padły po bezpośrednich strzałach z rzutów wolnych:
1. Bartosz Nowak (Stal Mielec) – w meczu 5 kolejki przeciwko Bruk-Bet Termalica Nieciecza
2. Marcel Ziemann (Chrobry Głogów) – w meczu 7 kolejki przeciwko GKS Bełchatów
3. Tomasz Nowak (Podeskidzie) – w meczu 9 kolejki przeciwko Puszczy Niepołomice
4. Marquitos (Miedź Legnica) – w meczu 9 kolejki przeciwko Olimpii Grudziądz.

Po 10 kolejkach sezonu 2019/20 liderem rankingu stałych fragmentów gry jest GKS Tychy. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zdobyli w ten sposób 8 z 20 bramek. Stracili z kolei 3.
Zauważyć należy także, iż Miedź Legnica jest na tym etapie rozgrywek jedyną drużyną, która większość bramek zdobyła właśnie po stałych fragmentach gry (7 z 13).

W defensywie bez zmian – od kilku kolejek najlepiej przy sfg bronią zawodnicy z Olsztyna. Najgorzej w obronie radzą sobie zawodnicy GKSu Bełchatów.

GRA GŁOWĄ

W powietrzu pod bramką rywala nadal dominują piłkarze Podbeskidzia. Dwa zespoły nie zdołały w tym sezonie umieścić piłki w siatce po strzale głową, są to Chrobry Głogów oraz GKS Bełchatów.

Stomil Olsztyn i Radomiak Radom – to jedyne zespoły, które nie dały sobie w tym sezonie strzelić bramki po strzale głową.

STRZAŁY Z DYSTANSU

Wyrównała się stawka zespołów groźnych z dystansu. Obecnie trzy zespoły zdobyły 4 bramki po strzałach zza linii 16 metra.

O jeden procent za to wzrosła ogólna liczba goli zdobywanych po takich strzałach w stosunku do sytuacji po 7 kolejce.

Już tylko Warta Poznań nie straciła bramki po strzale z dystansu.

ŁAWKA REZERWOWYCH

Zawodnicy rezerwowi Sandecji Nowy Sącz oraz Stali Mielec pozostają bez wkładu z zdobycie przez ich zespoły bramki (bramka, asysta, asysta drugiego stopnia, wywalczone rzuty karne). Największy wkład w grę zawodnicy z ławki wnoszą w Sosnowcu – tam trener Radosław Mroczkowski uzyskał współczynnik 4,29 zmiany na efekt bramkowy. Wprowadzeni przez niego rezerwowi zdobyli 2 bramki, uzyskali 1 asystę oraz 4 asysty drugiego stopnia.
Jeśli chodzi wyłącznie o wpisywanie się na listę strzelców, to tutaj króluje Miedź Legnica – 3 bramki.

CZAS

118 z 218 bramek padło w drugiej połowie meczu. W doliczonym czasie gry strzelono 17 bramek (3 w doliczonym czasie do pierwszej połowy i 14 do drugiej połowy).
W tym sezonie na boiskach 1 Ligi zawodnicy najczęściej na listę strzelców wpisują się w minutach: 26,38,48 i 72. Za każdym razem po pięć razy.
Nadal najszybciej zdobytą bramką jest ta Arkadiusza Najemskiego (Wigry Suwałki) w meczu 5 kolejki z Olimpią Grudziądz.

Reklama