O Jagiellonii przed tą rundą wiele się mówiło, szczególnie w kontekście taktyki, którą zapowiadał Tomasz Hajto (ustawienie 3-5-2). Ustawieniem z trójką obrońców popularny „Giani” grał w Schalke i ten system miał dobrze przyswojony. Hajto zdecydowanie stawiał jednak na 4 defensorów, ograniczając się jedynie do epizodycznych eksperymentów.
Przy okazji podsumowania rundy jesiennej w wykonaniu Jagiellonii napisaliśmy: „Hajto na początku swojej drogi pokazuje, że nie będzie się bać eksperymentów taktycznych, ale czy przypadkiem nie zweryfikuje go ligowa rzeczywistość? Ustawienia wykorzystywane przez Schalke w poprzedniej dekadzie mogą nie okazać się najlepszym pomysłem.”. Wydaje się, że gra jednak 4 obrońców, była potwierdzeniem naszych słów. Realia taktyczne w Ekstraklasie dzisiaj są całkowicie odmienne niż te panujące w Bundeslidze na początku XXI wieku.
Jagiellonia była bardzo groźna u siebie, ale niezbyt często pokazywała zęby jadowe w delegacjach. Dużo strzelała z kontry, ale też sporo po takich akcjach traciła. Trener Hajto musi popracować nad skonsolidowaniem obrony, bo to właśnie na bramkę Jagiellonii przeciwnicy oddawali więcej celnych strzałów niż tych, które minęły światło bramki, a to ewenement na skalę ligi! Ponadto lepsza musi być asekuracja defensywnych pomocników, którzy nie zabezpieczali strefy przed polem karnym, czego efektem było aż 7 straconych goli po strzałach zza pola karnego.
Charakterystyka gry Jagiellonii w sezonie 2011/12:
– straciła 7 goli po rzutach wolnych. Tylko Wisła straciła w ten sposób więcej goli
– straciła 3 bramki po wrzutach z autu. Wraz z Zagłębiem najwięcej w lidze
– jedyna drużyna w lidze przeciwko, której przeciwnicy częściej strzelali celnie niż niecelnie
– na bramkę Jagiellonii oddano 150 celnych strzałów. Tylko na bramkę Bełchatowa oddano więcej
– straciła 7 bramek po strzałach zza pola karnego. Wraz z Lechem najwięcej w lidze
– co 5 gola traciła po kontrze
– 37% goli zdobyła po kontrach
– po kontrach zdobyła 13 goli. Tylko Śląsk zdobył więcej
– dała sobie strzelić 8 goli po rzutach rożnych. Tylko ŁKS i Podbeskidzie straciły w ten sposób więcej goli
– statystycznie traciła gola co 17 rzutów rożnych
– straciła 19 goli po sfg. Tylko ŁKS stracił więcej
– co 5 gola straciła po strzałach głową
– statystycznie, gdy przeciwnik oddał 10 celnych strzałów na bramkę Jagiellonii, ta traciła 3 gole
– 4 najlepsza efektywność strzałów – 12,96 %
– 15,63 % – tyle procent strzałów na bramkę Jagiellonii trafiło do jej siatki. Tylko ŁKS zanotował gorszy wynik
– prawie co 3 gola traciła po ataku pozycyjnym
– straciła 29 goli w 2 połowie – najwięcej w Ekstraklasie
– straciła 14 goli w ostatnim kwadransie gry – żaden inny zespół nie dał sobie strzelić tylu bramek w tym okresie czasu
– co 5 gola zdobywała z rzutu karnego – razem 7 goli, czyli najwięcej w lidze
Śledź na twitterze: @napikaj
Najnowsze komentarze