Zdecydowanie najtrudniejszym do oceny jest zespół Kamila Kieresia. Wydaje się, że chyba nawet w Bełchatowie nie wiedzą czy cieszyć się z utrzymania czy jednak być zatroskanym tak niską pozycją w tabeli.
Zaskakujące jest to, że zespół z 14 miejsca wykazał się najwyższą efektywnością strzałów w całej lidze! Co więcej częściej strzelał celnie niż niecelnie. Jest to pewny ewenement, lecz jeśli rzuci się okiem na statystyki w defensywie, to 14 lokata wydaje się słuszna – na bramkę Bełchatowa oddano najwięcej strzałów w ogóle (360) i najwięcej strzałów celnych (172) w Ekstraklasie.
Zespół Kieresia dobrze czuł się grając z kontry, lecz miał spore problemy w obronie przy ataku pozycyjnym, gdyż w ten sposób stracił najwięcej goli. Dużym plusem było wprowadzenie kilku młodych zawodników, którzy niczym nie ustępowali doświadczonym ligowcom.
Oto co wyróżniało Bełchatów w sezonie 2011/12
– w meczach z udziałem Bełchatowa padło 13 goli po rzutach rożnych. Tylko w spotkaniach z udziałem Śląska strzelono więcej
– zdobył 7 bramek po kornerach, tylko Ruch i Śląsk zdobyły więcej
– co 4 gola zdobył po kontrataku
– dał sobie strzelić 3 bramki po kontrach – wspólnie z Lechią najmniej w Ekstraklasie
– jedyna drużyna w naszej lidze, która częściej strzelała celnie niż niecelnie (50,85 % celności strzałów)
– statystycznie w meczu oddawał 7,7 strzału na bramkę
– na bramkę Bełchatowa oddano 360 strzałów – najwięcej w Ekstraklasie
– pozwolił na oddanie 172 celnych strzałów na swoją bramkę – najwięcej w Ekstraklasie
– Łukasz Sapela był najbardziej zapracowanym bramkarzem w lidze. 136 udanych interwencji
– stracił 5 goli po rzutach wolnych, w tym 2 bezpośrednio
– 41% wszystkich goli stracił po ataku pozycyjnym (15 z 36 bramek)
– zespół z najgorszym bilansem strzałów „my vs przeciwnik” -128
– dokładnie 10% wszystkich strzałów oddanych na bramkę Bełchatowa lądowało w siatce
– zespół z najwyższą efektywnością strzałów. 14,66% wszystkich uderzeń kończyło się zdobyciem gola przez Bełchatów. Oznacza to, że 3,47 strzału celnego wystarczało, aby cieszyć się ze zdobycia bramki
– co 5 gola tracił po strzale głową
– Zespół najlepiej grający głową.13 z 34 bramek to efekt gry głową – najwięcej w Ekstraklasie. To źródło 38% trafień Bełchatowa
Komentator Canalu Plus omawia przy wybiciu piątki przez Lechię sposób bronienia Warty, tworzenie się na boisku par i krycie jeden do jednego, sygnalizując, że byłoby to widoczne przy ujęciu z góry.
Realizator przez 6 sekund pokazuje fizjonomię Dusana Kuciaka.
Najnowsze komentarze