Poprzedni sezon był dla Harry’ego Maguire’a bardzo nieudany, za co był dość mocno (zdecydowanie za mocno) krytykowany. Niewdzięczność pozycji środkowego obrońcy polega na tym, że zazwyczaj jest on w pobliżu miejsca boiska, z którego pada gol, więc często jest z automatu winny jego utraty, z powodu dotknięcia lub nie dotknięcia piłki w danym momencie. United przez większą część sezonu mieli problem systemowy, daleko poważniejszy niż indywidualne błędy poszczególnych graczy. Zmiana trenera w trakcie sezonu nieco pomogła, ale nie mogła zmienić nic bez rewolucji personalnej w składzie, albo choć porządnego przepracowania okresu przygotowawczego i przetrenowania nowych aspektów taktycznych w grze zespołu. Tymczasem na bardzo udanym dla Anglików EURO 2020 Maguire był podstawowym zawodnikiem swojej reprezentacji i jednym z jej kluczowych graczy.

Charakterystyka pozycji/roli w reprezentacji Anglii
Maguire dołączył do zespołu w ostatnim meczu fazy grupowej z Czechami. Niezależnie od awizowanych składów, zwierających trójkę lub czwórkę obrońców, gra pozycyjna Anglików w każdym meczu wyglądała podobnie, z hybrydowym przejściem między parą a trójką stoperów. W systemie tym Maguire zawsze zajmował pozycję pół-lewego środkowego obrońcy w parze z Johnem Stonesem. Blok defensywny uzupełniali Kyle Walker z prawej strony i Luke Shaw z lewej z asymetrią pozycyjną w fazie ataku, a centrum było dodatkowo zabezpieczone parą pivotów Phillips – Rice.

Anglicy w otwarciu gry przechodzili zawsze na trójkę środkowych obrońców. Lewy obrońca odpowiedzialny był za rozciąganie pola gry i zapewnienie szerokości w ataku pozycyjnym, operował głównie w bocznym sektorze boiska i już w pierwszym tempie zajmował pozycję wysoką względem piłki. Prawy z kolei zamykał pozycję, zawężając ustawienie i pozostając w strefie niskiej. Maguire jako LŚO zajmował pozycję w lewej półstrefie, a z prawej strony następowała rotacja – pozycję centralną zajmował Stones, a skrajną prawą w trójce Walker. W innej wersji tej rotacji, gdy Walker pozostawał w sektorze bocznym, pozycję trzeciego środkowego obrońcy zajmowała któraś z dwóch szóstek – Kalvin Phillips z pół-prawego pivota rotował na pozycję PŚO, a Declan Rice z pół-lewego pivota na pozycję ŚO (wtedy Stones zajmował pozycję PŚO).
Głównym zadaniem Maguire’a w otwarciu gry i dalszej fazie ataku było przede wszystkim wykonywanie podań utrzymujących, czyli takich pozwalających spokojnie rozwijać atak pozycyjny i angażować stopniowo coraz większą liczbę graczy w strefie wysokiej. Podania zdobywające też były ważnym elementem gry obrońcy, bo kilkukrotnie pozwoliły na zdobycie przewagi liczebnej i pozycyjnej oraz bezpośrednie przeniesienie ciężaru gry na połowę rywali, czy nawet stworzenie sytuacji bramkowych. W fazie defensywnej Anglicy stosowali głównie średni pressing, sytuacyjnie przechodząc do niskiej czy wysokiej obrony, co zależało głównie od fazy i dynamiki spotkania.
W meczu grupowym z Czechami, po zmianie Mings>Stones w 79 minucie spotkania, Maguire przeszedł na pozycję PŚO. Dzięki obecności na tej samej stronie Kyle’a Walkera, bardzo dobrze czytającego grę i kontekst przestrzenno-pozycyjny, Maguire miał więcej swobody i łatwości w atakowaniu wolnych przestrzeni w strefie średniej. Walker asekurował te wejścia obniżając i/lub zawężając ustawienie. Czesi nie byli już w stanie odpowiednio szybko reagować na cyrkulację piłki, a ich baza przesuwała się spóźniona, co pozwalało Anglikom na dość łatwe znajdowanie wolnego gracza w transporcie piłki ze strefy niskiej do średniej. W meczach z pozostałymi rywalami te wejścia z pozycji PŚO/ŚO asekurował Stones lub któryś z środkowych pomocników i nieco brakowało naturalnej rotacji z bocznego sektora.
Profil gracza
Maguire jest silnym, dominującym w powietrzu obrońcą, który jednak najlepiej czuje się z piłką przy nodze. Piłkarzem o specyficznym profilu, którego trzeba wpasować w system, zresztą jak każdego zawodnika na najwyższym poziomie, bo model gry zespołów to suma kompromisów między modelem gry trenera a profilami graczy. Do jego największych zalet, oprócz gry w powietrzu, należy otwarcie gry z piłką przy nodze. Nie jest to gracz techniczny i zwrotny, który minie pierwszą linię pressingu dryblingiem, nie zmieni kierunku biegu w jednym kroku, ale kiedy zostawi mu się wolną przestrzeń to potrafi to wykorzystać wprowadzając piłkę w strefę średnią, zmuszając rywali do rotowania i odbudowywania ustawienia, co umożliwia uwalniania się od krycia partnerów w innych strefach i sektorach boiska.
Maguire również bardzo dobrze czyta grę i potrafi bronić aktywnie poprzez wychodzenie z bloku kiedy wymaga tego sytuacja i skuteczne przerywania akcji rywali w tych momentach.
Istotną wadą obrońcy United, ale też wynikającą ze specyfiki profilu, jest słaba zwrotność i czas reakcji, który może się wydawać jeszcze gorszy niż jest w rzeczywistości, przez pozorną ociężałość w ruchach, spowodowaną “klockowatą” budową ciała. Problem z gibkością i zwrotnością nie pozwala mu na odpowiednio szybką reakcję pod intensywną presją w rozegraniu i w obronie bez piłki. Jeśli ze ślepej strony lub przy rotacji urwie mu się gracz ataku to nawet często jest w stanie nadrobić pozycję, ale tylko jeśli dystans jest odpowiednio duży – na pierwszych krokach zwyczajnie nie jest w stanie odpowiednio szybko się zebrać lub zmienić kierunku biegu. Podobnie w obronie niskiej, gdzie, poza bezpośrednią obroną światła bramki, jest zbyt mało czasu i miejsca żeby mógł odpowiednio szybko skorygować ustawienie.
Pewnym mankamentem Maguire’a jest również decyzyjność pod presją, albo w sytuacjach gdy zamykają się założone opcje dalszego rozegrania akcji. W przypadku mocniejszego pressingu w swojej strefie niskiej obrońca United często zwleka z decyzją, szukając także lepszego wsparcia pozycyjnego od partnerów, ale, zamiast przynieść spodziewane rozwiązanie, ułatwia to rywalom przerwanie lub przynajmniej znaczne opóźnienie akcji. Podobnie jest w przypadku wejścia z piłką w strefę średnią – jeśli Maguire’owi zamyka się pierwotnie założona opcja podania zdobywającego to często zatrzymuje akcję i wycofuje piłkę, albo oddaje ją bezpieczenie do najbliższego partnera, mimo że kontekst pozycyjno-przestrzenny pozwala na zmianę decyzji lub podjęcie większego ryzyka i dalszą progresję.
System Erika ten Haga
System Erika ten Haga oparty jest bardziej na profilach graczy obecnych w aktualnej kadrze niż na dogmatach konkretnego modelu gry. Holenderski trener czerpie dużo z gry pozycyjnej, ale jego podejście nie jest tak ścisłe jak na przykład Pepa Guardioli czy Thomasa Tuchela. Zawodnicy ten Haga mają większą swobodę pozycyjną niż wyżej wymienieni trenerzy, Holender mimo bycia trenerem rezerw Bayernu w czasie kadencji Pepa w Monachium czy długiego czasu w Ajaksie, nie jest przedstawicielem juego de posición. Ogólne założenia systemu nowego trenera Manchesteru United pozostają jednak takie same we wszystkich prowadzonych przez niego zespołach, co wynika z charakterystyki współczesnej piłki, a są to:
- kontrpressing,
- krótkie otwarcie gry z wejściem środkowego obrońcy z piłką w strefę średnią/wysoką,
- znajdowanie “wielu dziesiątek” między liniami,
- duży akcent na grę bez piłki w fazie ataku – najważniejsze rzeczy dla rozwoju akcji robią gracze bez piłki.
Tottenham – Ajax. Analiza taktyczna 1/2 finału LM
To co może ulec zmianie w zależności od dostępnego materiału to formacja bazowa i role graczy na poszczególnych pozycjach. W Ajaksie ten Hag skutecznie grał zarówno z fałszywą dziewiątką (Tadić), jak i z klasycznym napastnikiem (Haller, Huntelaar), a jego linia pomocy miała większą lub mniejszą swobodę pozycyjną, wszystko w zależności od kontekstu rywali, sezonu, profilu kadry i potrzeb na dany mecz.
Uwzględniając profil gracza opisany powyżej i dotychczasową historię występów w kadrze i Premier League kluczem (znów – jak w przypadku każdego piłkarza) jest odpowiednie wpasowanie go w system obrony bez piłki i sparowanie z partnerem, który zniweluje jego braki, czyli szybkim lub przynajmniej bardzo zwrotnym obrońcą, który będzie wiedział kiedy asekurować ustawienie i będzie miał na tyle eksplozywny pierwszy krok, że zrobi to w odpowiednim tempie. Raphael Varane mógłby być takim partnerem i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby z lepszą organizacją zespołu w pressingu ich wpółpraca wyglądała lepiej niż w poprzednim sezonie. Nie bez znaczenia jest też ostateczny wybór docelowych ról dla środkowych pomocników (single pivot czy para? czy ktoś będzie lepiej asekurował strefę przed obrońcami niż Scott McTominay w zeszłym sezonie?) i to, czy David De Gea wreszcie wykaże chęć gry w piłkę nożną i nie będzie bał się każdego podania zmierzającego po ziemi w jego stronę.
Na pewno United nie mogą bronić skrajnie nisko lub wysoko. Przy zbyt wysokim ustawieniu Maguire będzie miał do pokrycia zbyt dużą przestrzeń, a przy zbyt niskim za mało czasu na reakcję. Dobra organizacja zespołu po stracie, czyli kontrpressing pierwszej linii i odpadanie reszty zespołu w dobrym tempie, pozwoliłby Maguire’owi robić w fazie defensywnej to, co umie najlepiej – czytać grę, przewidywać, grać na wyprzedzenie w pojedynkach i wychodzić aktywnie z bloku przy odpowiedniej asekuracji/rotacji ze strony pozostałych obrońców i środkowych pomocników. Mocne akcenty na posiadanie piłki i cierpliwe budowanie akcji również powinny uwypuklać największe zalety obrońcy United, zwłaszcza w otwarciu gry i przy tworzeniu pozycyjnej w strefie środkowej.
Obróbka graficzna materiałów wideo – Marek Mizerkiewicz
Najnowsze komentarze