Gruzja – Polska 0-4: analiza wybranych schematów i błędów

Po czterech meczech bez porażek reprezentacja Polski prowadzi w grupie D eliminacji EURO 2016, a wczoraj pokonała na wyjeździe Gruzję. Emocji było przy tym co nie miara, bo też i gra w pierwszej połowie budziła spore obawy. Ostatecznie skończyło się dobrze, natomiast warto przypomnieć, co w trakcie meczu zawodziło i nad czym zespół Nawałki musi jeszcze popracować.


Po meczu wystawiane Polakom oceny były różne, ale w jednej kwestii obserwatorzy byli zgodni – najsłabszym zawodnikiem polskiego zespołu był Krzysztof Mączyński. Były piłkarz Górnika zapewne nie jest zadowolony z takiego wytykania palcem, ale musi uderzyć się w pierś. Po części to właśnie przez niego linia pomocy zagrała w pierwszej części meczu słabo. W ataku Mączyński zbyt często ustawiał się wysoko, ale jeśli już dostał piłkę, nie potrafił zrobić z nią niczego pożytecznego. O wiele częściej jednak piłki nie dostawał, bo był odcięty od podań. Z kolei w grze obronnej brakowało mu agresywności. W spokojnych sytuacjach dobrze pilnował pozycji przed stoperami, ale jeśli wyskoczył z próbą odbioru, robił to zbyt delikatnie i nie osiągał celu (ani jednego odbioru przez cały występ), za to zbyt wolno wracał na pozycję i powodował, że przed stoperami ziała ogromna dziura.

Dobrym przykładem na problem w grze ofensywnej jest poniższa sytuacja. Mączyński rusza do przodu i dostaje od Mili prostopadłe podanie, po czym ma do wyboru trzech zawodników linii ataku, z czego jeden jest wolny, a drugi czeka na podania „na ścianę”. Jednak w tej sytuacji Mączyński zwleka i traci piłkę. Warto zauważyć, że w tej sytuacji szerokość zapewniają boczni obrońcy, natomiast Milik, Rybus i Lewandowski są blisko siebie, by móc między sobą rozgrywać szybkie podania. Różnica w porównaniu do gry prezentowanej na Euro 2012? Kolosalna.

1maczynskiatak

Kolor jasnoniebieski – trójka napastników, Milik-Lewandowski-Grosicki. Kolor niebieski – pomocnicy. Kolor ciemnoniebieski – obrońcy. Taka kolorystyka została zastosowana w całym artykule.

 

Mączyński kilkukrotnie popełniał błędy przy atakach Gruzinów z głębi, pozwalając im na dynamiczne wejście w pole karne. W poniższej sytuacji, zupełnie bezpiecznej, 7 Polaków na 4 Gruzinów, Mączyński do pewnego momentu wraca za atakującym, a następnie wyłącza się i pozwala mu wbiec w pole karne (czerwona strzałka). Ostatecznie bronimy się dobrze, ale  Sytuację częściowo ratuje Mila, który desperackim wślizgiem wymusza niecelny strzał przeciwnika.

2maczynskidefblad

W sytuacjach obronnych Mączyński o wiele za często pozostawiał swoją strefę, jakby nie orientując się, w którym miejscu jest największe zagrożenie albo prezentując zbyt odważną postawę. W innej sytuacji, gdy piłka była po naszej lewej stronie, Mączyński ustawił się najwyżej z trójki pomocników, co po zejściu Krychowiaka do linii obrony spowodowało, że przedpole asekurował jedynie Mila – zresztą to właśnie pomocnik Śląska w ostatniej chwili utrudnił strzał rywalowi. Mączyński w tym momencie stał daleko z przodu (na drugim zdjęciu poza kadrem).

3jedrzejczykmilikdefblad

Na niebiesko zaznaczony Mila. Mączyński poza kadrem.

Na niebiesko zaznaczony Mila. Mączyński poza kadrem.

Choć nasza gra w ofensywie wyglądała lepiej niż obrona, to i w tej fazie byli zawodnicy wpływający na nią bardzo pozytywnie, ale pojawiali się też hamulcowi. Do tych drugich niestety również należał Mączyński. Za to z bardzo dobrej strony pokazywali się Lewandowski i Mila. Ten pierwszy dostał u Nawałki wolną rękę (a przynajmniej takie sprawia wrażenie) – robi dokładnie to, na co ma ochotę i zwykle przynosi to dobre efekty, również dlatego, że (inaczej niż u Fornalika) nie brakuje chętnych, by zastąpić go w polu karnym. Na poniższym kadrze widać trójkę napastników rozdzieloną – Lewandowski cofnięty do pomocy, ale tuż przed polem karnym Milik i Grosicki aktywnie oczekują na piłkę. Jędrzejczykowi pomaga Mila, który zszedł do skrzydła, by odciągnąć jednego z obrońców – w ten sposób obrońca FK Krasnodar ma miejsce na dośrodkowanie. Chwilę wcześniej Lewandowski uciekł z linii ataku, dzięki czemu przed bramką Gruzji jest tylko trzech defensorów. Mączyński tym razem ustawiony poprawnie w środku pola, Krychowiak w roli asekurującego poza kadrem.

Na ciemnoniebiesko Jędrzejczyk wrzucający piłkę w pole karne. Po chwili przyjmie ją Grosicki i odda celny strzał.

Na ciemnoniebiesko Jędrzejczyk wrzucający piłkę w pole karne. Po chwili przyjmie ją Grosicki i odda celny strzał.

W fazie ofensywnej nietrudno było zwrócić uwagę na najpoważniejszą wadę Mączyńskiego – zbyt małą mobilność. Trudno się dziwić, że miał najmniej podań z całej jedenastki, skoro zachowywał się pasywnie w sytuacji, gdy stoperzy z Krychowiakiem rozgrywają piłkę od tyłu. Na kadrze poniżej Szukała wybiera najprostsze rozwiązanie – podanie do Krychowiaka, ale ma również inne opcje, nieco trudniejsze, jak Mila, Glik czy Jędrzejczyk. Mógłby się wśród nich pojawić Mączyński, gdyby nie fakt, że nawet nie próbował uwolnić się od blisko stojącego Gruzina.

6rozgrywanie

Podobna sytuacja w drugiej połowie – faza rozgrywania trwa w najlepsze, tymczasem Mączyński chowa się wśród rywali.

Zaznaczony obszar to strefa, w której powinien się znaleźć Mączyński.

Zaznaczony obszar to strefa, w której powinien się znaleźć Mączyński.

Z kolei na tym kadrze widać – ostatecznie nieudaną po złym podaniu Mili – próbę ataku z głębi, przy której dobrze było widać wymienność pozycji. W roli środkowego napastnika Rybus, który wyszedł do podania do nogi, za to Milik (na prawym skrzydle) i Lewandowski atakują sprintem z głębi. Chwilę wcześniej brali udział w rozegraniu, gdy piłka szła do Mili, ruszyli pędem, by wejść w linię obrony Gruzji. Dzięki wymianie pozycji z Rybusem nie było spalonego, a gdyby podanie Mili doszło do Lewandowskiego, byłaby dobra sytuacja w ataku. Zresztą po bliźniaczej sytuacji w drugiej połowie Lewandowski dogrywał na czystą pozycję do Rybusa i tylko ofiarna interwencja obrońcy uchroniła naszych przeciwników od straty gola.

8atakzglebi

Poniższy kadr to przykład wszechstronnej gry Lewandowskiego. Obecnie w fazie rozgrywania Lewandowski zawsze szuka dobrego miejsca do przyjęcia piłki i od razu próbuje podaniem uruchamiać kolegów, którzy rozumieją jego intencje i chcą dostać piłkę. Pomimo tego, że boczni obrońcy jeszcze nie dołączyli do akcji, szerokość jest zapewniana przez Lewandowskiego. Z kolei rozciągnięta w pionie pomoc umożliwia szybsze wyjście z piłką zamiast bezcelowego grania w poprzek boiska. Po obrocie z piłką kapitan reprezentacji ma już trzy opcje do podania, z czego Mila i Milik są w ruchu. Chwilę później Lewandowski będzie już atakował środkiem i dostanie dobre podanie od Milika, a następnie stworzy sytuację bramkową.

9ataklewandowskicofniety

Mecz z Gruzją pokazał pewne problemy i słabości obecne w kadrze Nawałki (kłopot z zestawieniem środka pomocy, zaledwie poprawność Rybusa i Grosickiego, trudności z asekuracją przedpola, gdy Krychowiak jest zaangażowany w innym sektorze boiska itd.), ale również bardzo dobre schematy obecne w grze ofensywnej. Centralnym punktem każdej akcji jest Lewandowski, grający ze sporą fantazją, a w polu karnym jego miejsce zajmują Milik i jeden ze skrzydłowych. Akcje są rozgrywane raczej w szybszym tempie, a wbrew powszechnemu mniemaniu całkiem dobrze podający do przodu Krychowiak często uruchamia ataki (straty notuje właśnie dlatego, że czasem ryzykuje za bardzo chcąc podać prostopadle). Skrzydłowi w ataku grają wąsko, co zlikwidowało izolację Lewandowskiego, a problemy są najczęściej w przejściach do obrony. Z Gruzją Mączyński bardzo często zajmował dość wysokie pozycje. To pozytywne podejście, ale w tych rejonach boiska zbyt często notował banalne straty. Z kolei gdy wychodził do pressingu, był zbyt delikatny i o wiele za dużo czasu zajmował mu powrót na pierwotną pozycję. Nawet średni kondycyjnie Mila radził sobie z tym lepiej.

To wszystko sprawia, że o wiośnie możemy myśleć z optymizmem, zwłaszcza biorąc pod uwagę wczorajszy mecz ze Szwajcarią, ale Nawałka nadal ma do rozwiązania trochę zagadek. Pozostaje liczyć na to, że nasi reprezentanci nie tylko nie będą tracić formy, ale wręcz ją zyskiwać.

Reklama